Kochani, dziękuję Wam za tyle ciepłych słów. Mam teraz utrudniony dostęp do internetu. Obiecuję, ze za dwa tygodnie to się zmieni i napiszę o babci, poszukam dawnych zdjęć i odpiszę na Wasze wzruszające listy i piękne wpisy pod zdjęciami.
A babcia już spokojna, drepcze po niebiańskich połoninach i spogląda na swoją chatkę z góry. Azorek wrócił do dawnego właściciela i nie cierpi z pragnienia i głodu. Pozdrawiam Was serdecznie.
henry 2013-06-20
Taki jest kres życia na ziemi każdego z nas.... pamięć pozostaje po ludziach, którzy w jakiś sposób swoim życiem na nią zasłużyli.... Babcia Ludwika na pewno w niej pozostanie.
Ja nie miałam szczęścia poznać Jej osobiście, ale dzięki relacjom Twoim Małgosiu jak i innych współgarnkowiczów stała się dla mnie bliska i taka pozostanie.
irena56 2013-06-20
Taka juz i w pamieci pozostanie,bylam zainteresowana losem Babci Ludwisi,chociaz nie udalo mi sie jej poznac,ale dzieki Malgosiu Tobie za wszystkie wiadomosci o Babci.
W pamieci pozostanie na zawsze nasza Krolowa Gor.
zosia1 2013-06-20
Babcia i Azorek..... Aż mi sie chce płakać......
Taką Ją pamiętam .....
Pilnuj i strzeż nas w tych Twoich górach !!!!
Wieczne odpoczywanie Babinko......
mever 2013-06-20
I tylko na pustym Poczekaju jakoś nie tak....
Dziękuję Małgosiu, nauczyłem się Babci od Ciebie i nie zapomnę.
ato1rod 2013-06-20
Małgosiu, będziemy czekać niecierpliwie na wszystkie wspomnienia związane z naszą Kochaną Babcią Ludwiką. Dobrze, że nasza obecność - choć nie zawsze ciałem - Na Poczekaju sprawiała Babci radość i sprawiała, że stawała się szczęśliwsza. Na pewno o Niej nie zapomnimy, bo dopóty żyje człowiek dopóki trwa pamięć o nim.
Babcia na pewno miała bardzo ciekawe życie choć nie zawsze usłane różami. Teraz już odpoczywa i patrzy w góry na swe ukochane góry. Pozdrawiam :)))
annie1 2013-06-20
babunia znów u siebie ?
doka8 2013-06-20
Małgosiu....podziwiam Cię ! Będę czekać na dalsze zdjęcia ! rozruszałaś nasze serca Królową Gór !!!!
*** niech Królowa króluje w górach najwyższych ***
doka8 2013-06-20
...ja pani Ludwice zadedykowałam u siebie zdjęcie..., niech cieszy Jej oczy tam w niebie ....
marcysi 2013-06-20
Babcia Ludwika już odbiera nagrodę, że trudy ziemskiego życia, a my będziemy pielęgnować w sobie pamięć o Tej niezwykłej kobiecie;-)
hannae 2013-06-20
A moze ten " nowy " swiat Malgosiu wyglada tak samo jak ten stary ? , tylko jest on bez zadnych dolegliwosci , trosk i klopotow ? a ze nasza Babcia taka minke ma - to chyba tylko poczatek TAM jest i rozmyslanie co i jak . Brak " starych " znajomych ale - oni przeciez kiedys tam zawitaja . Tak wlasnie widze Tam nasza kochana Babcie , tylko pozniej wiecej usmiechnieta .
pola6 2013-06-20
Teraz jest w lepszym świecie.
Serdecznie pozdrawiam życząc spokojnego wieczoru i dobrej nocki! :))
maka25 2013-06-20
Witaj Gosiu!
Tak mi pasuje do tej fotki i wspomnień o Babci Ludwice niedawno przeczytany wiersz autorstwa Beaty Wilczyńskiej zatytułowany CZŁOWIEK ..., że muszę go zacytować:
Punkt: Ty - wielość znaczeń
Koncentracja myśli - Życie
Uczucie w pustce
Pełnia odczuć ...
Plon zbiór - wyżyny
Skok w dno - siła odbić
Punkt: Ty - rozpostarta chwila
Wielkość
Dobrej nocki Gosiu życzę z pogodnymi snami.
stif56 2013-06-21
Jest w sercach naszych i będzie zawsze
jazkra 2013-06-22
A może napisałabyś książkę ilustrowaną swoimi fotografiami .
Lubię czytać Twoje teksty , robisz ładne fotografie . Chętnych do posiadania tej ksiażeczki byłoby tak wielu .
Nie każdej samotnej babci zdarza się , że spotyka na swojej drodze kogoś takiego jak Ty...to szczęście .
Pozdrawiam Małgosiu , serdecznie :)
karo66 2013-06-22
Małgosiu! Caly czas myślę o tym samym co w liście powyżej. Marzy mi się ujrzenie książki o Babci. Była wyjątkowa i dobrze byłoby aby pamięć o niej została nastepnym pokoleniom. A na jej chatce może umieścić jakąś tablicę pamiątkową. W końcu ktoś będzie też kiedyś po raz pierwszy przechodził i dobrze gdyby wiedział jakie to ważne miejsce.
zosia1 2013-06-23
Małgoś....... poprzedniczki mają rację...... Może "dogadasz się" z Gazdą ..... Byłaby cudowna,z pięknymi zdjęciami pamiątka po Królowej Gór !!!!
kozunia 2013-06-24
zastanawiam się czy tam jeszcze wrócić...ale zapewne wrócę, choćby powspominać. A może jest okazja, żebyśmy się tam wszyscy spotkali? Pozdrawiam Cię Małgosiu serdecznie
tersa1 2013-06-24
Małgosiu...z wielką przyjemnością czytałam twoje opowieści z Poczekaja .Warto zebrać je wszystkie czy to w formie książki,albo nowocześnie w jakiejś formie internetowej..Serdecznie pozdrawiam>:))
kot54 2013-06-24
NIECH ODPOCZYWA W SPOKOJU
Serdeczne pozdrowienia przesyłam :)
aniko11 2013-06-25
Pamietasz jak napisałam kiedyś, w swojej niewiedzy, że zazdroszczę Ci takiej Babci ?
Ty napisałaś, ze to nasza wspólna.... Garnkowa....
Brakuje mi Jej, jak tylko wchodzę do Twojej galerii.....
ewwwa 2013-06-25
Bardzo chętnie poczytam to.co napiszesz o babci......
stała się tak bliską osobą ,dzięki Tobie i innym tu ludziom .....
czekam i pozdrawiam Cię Małgosiu.
cola1 2013-06-30
bardzo mi przykro ,że Babcia Ludwika zmarła, ale pewnie dobry Bóg wie co robi ,że ją zabrał na połoniny niebieskie .... ten pomysł o książce jest świetny, dzięki Tobie poznałam losy i życie dzielnej babci ...
Pozdrawiam :)))
jazkra 2013-07-03
Pozdrawiam Małgosiu ....
Hmmm , jakie są ławeczki ....w niebie ....zastanawiam się .
hannae 2013-07-06
Malgosiu , Babcia oczekuje Ciebie , my rowniez . A teraz w ktora strone mam to oznaczyc - ((( , ))) , ciezko jest to prawidlowo zrobic .
maria57 2013-07-09
Małgosiu, będę z niecierpliwością czekała. Twoje opowieści o Babci Ludwice dla mnie na zawsze pozostaną najpiękniejszymi stronicami Garnka
ato1rod 2013-07-15
Małgosiu czekamy na Ciebie i na obiecane wspomnienia o naszej Babci, pozdrawiam :)))
siestala 2013-07-17
" kiedy Góral umiera
to nikt nie układa baśni
Tylko w niebie roziskrzonym
Mała gwiazdka gaśnie"
Oczy jeszcze raz podniesie
wysoko do nieba
by pożegnać góry swoje
by im coś zaśpiewać
nie wiesz nawet jak mi strasznie przykro.
Usciski Małgoś
feronia 2013-07-18
Królowa Gór pozostanie w naszej pamięci... i we wspomnieniach... pisz Małgosiu i pokazuj...
olga22 2013-07-19
czekam Małgosiu na ciąg dalszy.
Małgosiu prosze dodaj na fotoforum
przydrożne kapliczki swoje fotki, prosze pozdrawiam
maria57 2013-07-21
Małgosiu, chodzi mi wciąż po głowie książka, o której nie tylko ja Ci pisałam. Masz we mnie na pewno zdecydowanego na jej zakup chętnego. Jestem pewna, ze pojemność garnkowa w mocnym stopniu ograniczała Twoje relacje ze spotkań z tą niezwykłą osobą. Książka pozwoliłaby Tobie na obszerne opisy zdarzeń i osobistych przemyśleń na ten temat. Zdjęć masz niewątpliwie również pokaźną ilość. Wierzę, że się wkrótce zdecydujesz przelać dotąd skrywane przed światem wspomnienia dotyczące Babci Ludwiki. Zdaję sobie sprawę, ze wszystko potrzebuje czasu. Zanim książka postanie chciałabym Cię namówić do założenia Fotoforum Babci Ludwiki, Mielibyśmy taką mini-książkę. Tych zdjęć w Twoim Garnku związanych z tym tematem jest dosyć pokaźna ilość. Są też inni Garnkowicze, którzy do Babci zaglądali. Mogliby i oni swoje zdjęcia dołączyć, a my w oczekiwaniu na fizyczną książkę moglibyśmy tam często zaglądać. Myślę, że nie ty...
maria57 2013-07-21
Znów za dużo wpisałam i ucięło, więc dokończę:
Myślę, że nie tylko mnie sprawiłabyś tym dużą frajdę. Czasu mało, a jest to temat, do którego z wielkim sentymentem chce się wracać. Tym bardziej, że Twoje swobodnym piórem opisy pod nimi są nie lada gratką
jolkas 2013-07-22
Maria57 ma rację.....pięknie opisujesz Babcię Ludwikę i swoje pobyt na Kordowcu....
akant29 2015-11-17
Azorek radośnie biega koło Babci....Babcia zamyślona jest gdzieś daleko.
Jak, to los połączy dwie obce sobie osoby....i to tak pięknie!
pozdrawiam Małgosiu:)
menhir 2016-11-01
Ona i Dziadek Buczek dla mnie będą zawsze symbolami Beskidu Sądeckiego.... Pozdrawiam Małgosiu....
(komentarze wyłączone)