Pamiętam moją mamę, która nie kroiła chleba bez uprzedniego nakreślenia na nim znaku krzyża.
Dziś, w erze, gdy dla wielodzietnej rodziny praktyczniej jest kupić chleb krojony, trudniej o ten gest.
zadra 2016-08-03
Nie lubię chleba krojonego, od lat wypiekam sama i też przed krojeniem go nakreślam znakiem krzyża :)
katka12 2016-08-04
właśnie, zwyczaj zanika, ja też zazwyczaj kupuję krojone pieczywo, ale szanuję chleb..