wczoraj się nie myliłam, choinkę którą sfotografowałam w"locie" była dla nas- mieszkańców wsi...;) i tak jak czułam dziś stanęła w centrum jak przystało ... na RYNKU... znów żyłam chwilą ...;)) Nawet śnieżek spadł jako ozdoba na NIEJ... Przecież jutro spotkanie ze św. Mikołajem...