Boczek zaakceptował Szakirę - po całym niemal dniu *boczenia się*.
Ufff! Najbardziej się obawiałam, aby nie dał dyla...
Najpierw długo się zapoznawali, ale na koniec dnia już leżeli przytuleni na letniej huśtawce. Moja radość trwa, tym bardziej, że prawdopodobnie niebawem będzie przychówek.... :)
Jon & Vangelis - mogłabym słuchać bez końca.....
Tłumaczenie tekstu:
Pytasz, gdzie zacząć
Aż tak bardzo popadłem w swój grzech?
Pytasz, gdzie upadłem
Ja na to, że nie wiem kiedy
Lecz jeśli stracę wiarę
Jak odnajdę to, co jest blisko
Nie pytaj, nie jestem sam
Jakoś odnajdę drogę do domu
Moje słońce wzejdzie na wschodzie
Więc czyż mogę być spokojny
I jeśli spytasz mnie kiedy
Odpowiem, że początkiem był koniec
Pamiętaj, twoje pragnienie wolności
Wiąże się skrycie z miłością
A rozmowa zmieni twoje prośby
Jakoś będziesz wiedział, że dotarłeś
Twój przyjaciel jest przy tobie blisko
I mówi w bardzo starym języku
Pragnienia z wszystkich pór roku się spełnią
Wszystkie pory roku zaczynają się w tobie
Z jednego świata pochodzimy
Jeden świat przetopimy w jedno
Tylko chwyć mnie za rękę i gotowe
Jakoś jednak gdzieś dotrzemy
Jakoś jednak gdzieś dotrzemy
Pytasz, gdzie zacząć
Aż tak bardzo popadłem w swój grzech?
Pytasz, gdzie upadłem
Ja na to, że nie wiem kiedy
Lecz jeśli mam silną wolę
To na pewno nie potrwa długo
Nie pytaj, nie jestem sam
Jakoś odnajdę drogę do domu
Jakoś odnajdę drogę do domu
Jakoś odnajdę drogę do domu
Jakoś odnajdę drogę do domu
https://www.youtube.com/watch?v=T9Y3m7fisOU&spfreload=10