31.08.08r. na turnieju w Sandomierzu Baranowskim, albo Baranowie Sandomierskim nie wiem jak to leciało, a nieważne (miejsce akcji zamek):
-Dzień dobry.
-Dzień dobry.
-Radziu?
-Co?
-Daj mi remis.
-Zobaczymy, graj.
-Radziu, no daj mi remis!
-Później.
-Kiedy, później?
-Graj.
-Radziu, błagam Cię daj mi remis!
-Cicho, graj.
-Ale dasz mi remis? Zapłacę Ci...
-Dobra.
Radziu jest przewspaniałym kuzynem ;D
P.S. W przeliczeniu na złotówki jestem Ci winna jeszcze 630 hehe ;p
Aha! Nasza gra polegała na wybiciu jak największej ilości bierek przeciwnikowi, ale ciii... ;D
wisand 2008-09-06
Wygrałem z tym osobnikiem po lewej na tym turnieju ;p Szkoda ze nas nie skojarzyło Kinga ;) pozdrawiam
sutra 2008-09-06
a Wy od razu jush sie ugadujecie na remis ;p
nawet grac nie zaczeli ;p
czyzby Radzio w tymże momencie mowil: " no to piątka i masz remis" ??
i co jego reka tam robi pod stolikiem ;pp nie wnikam w to ;p
sutra 2008-09-06
no wiem. pech to pech.
ale ... odbije sobie innym razem ;p
i wezme tuzin lizakow :D
sutra 2008-09-06
Ty mozesz isc, ja na razie odpadam. za duzo zajec. ale moze kiedys w przyszlosci.. tylko nic nie mow ANGEJOWI, ja jej nie chce ze sobą brac.
nemrod22 2008-09-06
http://www.chessarbiter.to.pl/turnieje/t_22/card_z$106.html
^^ podejrzewam, że to Ty :)
heh ale z tymi remisami u kobiet to tak jest. dlatego gracie gorzej od mężczyzn. szachy to nie sztuka, tylko walka. jeśli nie chcesz pokonać przeciwnika, to go nie pokonasz. pozdrawiam.
sutra 2008-09-06
o-._.-o
..('o')
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o
o(__)o
..(__)
o(__)o
..(__)
o(__)o...
marysiq 2008-09-07
kiedyś słyszałam, że na zawodach w szachy, na których były moje koleżanki, jeden chłopak złamał sobie nogę.
powód był następujący; jeden drugiego kopnął pod stołem, no to drugi mu oddał i tak w kółko.
no i jak widać. nie radzę uprawiać tego sportu, bo szachy są niebezpieczne ;d
haha ;*
angell 2008-09-07
ojj pamiętam tę partiee......
sama w niej troszku uczestniczyłamm....ale tylko troszku bo ciekawy osobnik grał za wami partie..... :)))))) <lol2>
;*;l;*
stryczek 2008-10-01
Mirek gra w szachy z kurami,a Pomyluna płaci za remisy.
Szachiści to niezłe świrusy :D
lucky 2008-10-25
Co za widok.... Ślicznie ... :*