Livka trzęsła się jak osika, ale nie uroniła ani łezki.mimo przerażenia powiedziała swoje (dzi)ękuję gdy dostała prezent i zrobiła papa na dowidzenia :)
ilona78 2010-12-07
Dzielna dziewczynka :))trzymała fason do końca wizyty Pana czerwonego hehe u nas było spokojnie do momentu bliższego kontaktu ;)
ania15 2010-12-07
no brawo Livka!Martynka też podeszła bardzo chętnie brała prezenty ale jak ją dałam Mikołajowi na kolana do zdjęcia to odrazu zwiała do mnie na ręce
analau 2010-12-07
jaka przerazona minka, bardzo przypominajaca moja Laure u lekarza heh
a co to mamuska farbnela wlosy nie na blond tylko na ciemne ? dobrze widze?
No Tez Ci ladnie, nie powiem :P
kafia15 2010-12-08
Ola tez się bała...
ale łzy utrzymała jakos;)
brawo Livia! wazne ze prezencior zoatawił...
mayusia 2010-12-08
biedulka hahah
Maya jakoś lajtowo podchodziła zawsze do Mikołaja hehe