Za tydzień obskoczę na moim koniu jakieś 50 km :D znajomy mnie prosił żebym pojechała na niej na dożynki do dwóch miejscowości :D Chyba będę musiała załatwiać przyczepę i przewozić Lalkę bo inaczej się nie da ...
Poza tym dziś terenik nad wodę chyba :)