himitsu 2014-04-29
Bardzo ładny kadr. Krążyła przepowieść, że Teide ożywi się i w wyniku erupcji podzieli wyspę na dwie części.
laszka8 2014-04-29
nie znam tej przypowieści ale inną znam -Teide (Echeyde) była świętą górą Guanczów i siedzibą bogów, podobnie jak Olimp dla starożytnych Greków. Wg legendy demon Guayota porwał Mageca (boga światła i słońca) i uwięził go pod wulkanem, pogrążając świat w ciemności. Guanczowie błagali najwyższego boga Achamána o pomoc. Achamán zwyciężył Guayotę, zatkał nim wylot krateru i uwolnił Mageca. Od tej pory, kiedy Guayota próbował wydostać się w czasie erupcji wulkanu, Guanczowie palili wielkie ogniska, aby go przestraszyć. Guayota zwykle występował pod postacią czarnego psa, któremu towarzyszyły inne demony. Guanczowie wierzyli, że Teide sięga do nieba. W wielu niedostępnych miejscach znaleziono kamienne narzędzia i ceramikę. Przypuszczalnie były to dary przebłagalne dla złych duchów, które mieszkały na górze.
Teide może zaskoczyć jest wciąż żywym wulkanem
tygiel 2014-04-29
ach te legendy.............