Sznycle mielone z kurczaka

kicemot 2009-12-14

Ciekawe.?????????????????????????
To coś nowego. :)
Albo sznycel, albo mielony.
Coś tu nie pasuje.
Karminadel z kurzyny bardziej by pasowało. ;)

kuhosz 2009-12-14

Gwoli wyjaśnienia. Doskonale wiem, że sznycel to kawałek mięsa (najczęściej cielęciny, ale niekoniecznie), toto faktycznie jest karminadel, bo mielony. Niestety większość "kuhoszy" na mielone mówi sznycel, tak się za peerelu mówiło i jakoś tak to badziewie próbę czasu przetrwało. Oryginalny tytuł pochodzi z książeczki autorstwa Tadeusza Barowicza "Pyszności z mielonego mięsa" wydawnictwa Prószyński i S-ka z listopada 98 roku.

maxmen 2009-12-14

Hehehe... no i sobie pogadali.
No cóż...
dla mnie to też raczej kotlet mielony a nie sznycel.
PRL miał dużo dziwnych i nieprawidłowych nazw... czyż nie???
A zresztą w 1998 roku PRL przestał istnieć. ;-)))

maxmen 2009-12-14

Czeski błąd oczywista.
PRL przestał istnieć w 1989, więc Prószyński i S-ka ciągle wydawali jeszcze PRL-owskie książki.
Nawet kucharskie były kiedyś pod cenzurą.
Jak można było wtedy napisać "kotlet mielony"???
Przecież wtedy był taki dobrobyt, że nawet zwykły mielony stawał się sznyclem. ;-)))