Wspominamy

Wspominamy

Julka z Italką i ja z Mością.
Nasza czwarta jazda w stajni i pierwsza w samotności jak trener wyjechał i przez 2 tyg same sobie urzędowałyśmy :D

Kurcze tęsknie za tym koniem. W ogóle za stajnią.. Tyle super chwil. Zobaczymy jeżeli wszystko wypali za ok 2 lata znowu wrócę do tej stajni ale już z własnym koniem :)

W szkole jakoś leci. Internackie życie nawet mi się spodobało haha :D W stajni parę razy już na jeździe byłam. Szału w koniach nie ma. Ostatnio uderzyłam się w pośpiechu strzemieniem w głowę i rozcięłam sobie łuk brwiowy.. krew płynęła jak z wodospadu. Twarz, ręce, ciuchy wszystko czerwone było.

Sporadycznie będę tu coś wrzucać- w internacie słaby dostęp do internetu.

nagier

nagier 2015-09-28

Ostatnie zdanie - baaardzo dobrze znam :D Od dzisiaj nie będę szła nigdy więcej z siodłem ze zwisającymi strzemionami xd

dodaj komentarz

kolejne >