Mój sportowiec xD

Mój sportowiec xD

Wczorajsze.
Dzisiaj pojechałam sobie sama z Julką w teren. Mość strasznie leciała.. znowu. Kurde. Ogólnie w bardzo szybkim tempie go przejechałyśmy xD Nasz trener pojechał sobie w teren jakieś 15-20 min przed nami (nie chciało mi mu się na nas czekać, miło xD) A wróciliśmy chwilkę po nim (jechaliśmy tą samą trasą).
Później wzięłam na lonże Tonight (koń, który na ostatniej lonży ciągał mnie po ziemi) i dzisiaj znowu chciała mnie zabić :) Najpierw w boksie jej nieźle odwaliło i prawie porwała mi ogłowie, a potem jak szłam ją na padok wypuścić to nadepnęła na drut od prądu (oczywiście był wyłączony) i się wystraszyła i jak mi wyrwała.. troszkę mnie po tym padoku pociągała.. ale tym razem się nie wywaliłam (XD) lecz ręce znowu mam popalone :(

jasminp

jasminp 2015-04-08

Ta Tonight ile ma lat? masz jej fotki?

domaxd

domaxd 2015-04-08

Tak haha
on się nie zna :P

martabo

martabo 2015-04-09

Bosko! :D

dodaj komentarz

kolejne >