Jeden z najładniejszych koni w ośrodku :)
Powoli, małymi kroczkami wracam z kuzynką do świata jeździectwa. Trafiła się nam okazja jak ślepej kurze ziarno i grzechem byłoby ją zmarnować.
Ogóle jestem zła gdyż koleżanka swoim aparatem porobiła nam zdjęcia na jeździe (ponoć fajne były) ale coś się stało i tylko parę zdjęć się odtwarza..