Skakałyśmy wtedy na oklep i po przeszkodzie Dunka chciała sobie zrobić skrót i pojechać przed oponą (tą obok której leże), a ja chciałam pojechać za nią i w taki oto sposób rozstałyśmy się na zakręcie xD
szaaman 2014-08-28
Ojj, chyba bolało...
Chociaż w sumie koń mały, daleko do ziemi nie było ;)
marca12 2014-08-28
Z małego konia łatwiej spaść. ;)