Shiri :D

No więc jestem już w domu :D
Ten tydzień baaardzo szybko zleciał .__. Nic tu nie dodawałam przez ten czas bo mi się po prostu nie chciało xd Jutro postaram się ogarnąć wszystkie wpisy i komentarze ! ;)

No to tak :
Dzisiaj miałyśmy skoki :D Od mojej decyzji zależało to jak będziemy skakać xD No i wybrałam oklep (pierwsze tak poważne skoki na oklep) Błoto na placu wielkie bo dzisiaj dużo padało z rana xd Skakaliśmy szereg gimnastyczny :D Mam okropnego konia który ciągle brykał po przeszkodzie ! Niedobra Liberty xd Ja i Julka skoczyłyśmy 90 cm okser ;) Uhuhu :D Było bardzo śmiesznie i boleśnie jak się na kłąb nadziewałam parę razy po skoku xD No i zaliczyłam glebę xddd Ale to było niespodziewane i nie związane ze skokami xd Po prostu miałam jechać na przeszkodę ale jechała akurat Julka więc stanęłam sobie z Libką z boku i patrzałam jak to skoczy i gdy Teimor już po przeszkodzie przejechała galopem koło nas mój koń stwierdził że trzeba jechać za nim i w miejscu zrobiła obrót na tylnych nogach o 180 stopni a ja poleciałam na bok xD Haha jest to wszystko nagrane i za tydzień dostanę wszystkie filmiki ze skoków i wgl więc na pewno pojawi się na yt :D

W następnej notce opisze coś innego co się dzieło w czasie tego tygodnia bo inaczej ta natka będzie ciągła się w nieskończoność xD