W kuchni zawsze coś się dzieje,
w kuchni nigdy nie jest nudno,
tyle dźwięków, tyle głosów,
że wyliczyć trudno.
Bo na przykład czajnik ziewa,
garnek wzdycha, woda śpiewa,
groch kapuście szepce w ucho,
a z ciastkami w piecu krucho,
piec coś mruczy, ogniem zieje,
kocioł się na nogach chwieje
zaś widelec zęby szczerzy
do kłócących się talerzy.
Patelnia o pomoc woła,
dym się snuje, pachną zioła.
Coś wam powiem po kryjomu:
dla mnie kuchnia
to najmilsze miejsce w całym domu.
ela07 2012-05-17
witaj w ten ponury i mokry dzień !
harpers 2012-05-17
Dzień dobry...a jeszcze jak jest w niej stol i krzesla..więcej do szczęścia nie potrzeba..
kris13 2012-05-17
..i ja najlepiej lubię kuchnię bo w niej można wszystko_Twoja jest ładna i wygodna :))
trawnik 2012-05-17
Krysiu całkowicie się z Tobą zgadzam bo dom bez kuchni takiej gdzie jest krzątanina, zapachy to marny dom a właściwie przechowalnia ciał. :)