mondia 2009-02-24
Krysiu lecę już z garnka ....
Miłego radosnego wieczorku i dobrej nocki Ci zyczę :):)
wienia 2009-02-24
Witaj Krysiu...same sopelki...ładnie..............pozdrawiam cieplutko,:)))
Codzienność zagląda do okien
Przeciera oczy zaspana –
Straciła rachubę czasu
Wśród powszechności dni.
Wstaje zawsze o jednej godzinie,
O brzasku wita się z ptakiem,
Przechadza zawsze jedną ulicą
Prowadząc na smyczy swe skrzydła.
Gdy w końcu siada zmęczona
Wędrówką po ścieżkach życia,
Zamyśla się wtedy i marzy.
A wtedy głowę ma w chmurach
I w oczach deszcz łez stęsknionych,
A wzrok jej zwrócony hen w dal,
Szuka księżyca toni.
Czasem jak dziecko się bawi,
W kałuży pogrzebie butem,
Zaśpiewa, podskoczy do słońca,
Odgrodzi się kwiatów łańcuchem.
A czasem tak smutnie popatrzy
I sama pyta się siebie:
„Czy będzie mi dane zatańczyć
Z miłością w tęczowym niebie?”
Codzienność zagląda do okien.
Przeciera oczy uśpiona
Cykadą codziennych trosk.
Już głowę chowa w ramionach
I tuli się w wietrze, jak w koc.
wesolla 2009-02-24
Spokojnego wieczorku...Dobranoc słodkich snów.....ale sople..
ireczek 2009-02-24
Słodziutkich jak miód, milutkich jak puch takich Ci życzę w dzisiejszą noc snów.
menmar 2009-02-27
widok niesamowicie piękny :)) będzie chyba już cieplej:)))
(komentarze wyłączone)