ptak54 2020-07-24
Tak na pierwszy rzut oka czy przejazdem. Ale na tak na stałe to mamy masę problemów. To takie tam blokowisko z szeroką główną ulicą a krok w bok wąskie uliczki i wszędzie obstawione znakami zakazu zatrzymywania albo wręcz pogrodzone szlabanami. A ludzie i tak to olewają. Ktoś kto tu przyjedzie zawsze będzie miał problem. Ja często zamiast samochodu wybieram rower... :-) Inny, mój problem, to to że jakiś tuman wymyślił sobie zagłębie szkolne w jednym miejscu. Zgrupowanie wielu szkół i przedszkoli w promieniu 250 metrów od ronda z wąskimi uliczkami dojazdowymi to po prostu koszmar. Rano te 250 metrów można pokonywać wolniej niż piechotą bo nawet 20 - 25 minut. Nagrodę jobla dla architektów. :-(
Nazwę Miasteczko Wilanów, tą oficjalną wymyślił podobno prof. Bralczyk a Słoikowo to jedna z nieoficjalnych nazw, od mieszkańców którzy na weekend jadą do domu rodzinnego i wracają z pełnymi słoikami. Inna, równie nieoficjalna to Lemingrad od stad lemingów... ale tej w garnku nie używam. Tim76 mi...