* * *

* * *

Będąc nad morzem....
uczestniczyłam
w 65 rocznicy zaślubin z morzem
w której wzięli udział bohaterowie tamtych dni....
żołnierze weterani ... walczący o dostęp do Bałtyku...

Wnuk oficera pan Roman Frankiewicz w zastępstwie swojego dziadka bohatera wrzucił pierścień do morza....
.....................................................
Dziś dowiedziałam się, że Roman Frankiewicz jest kolegą mojej garnuszkowej ulubionej...razem pracowali w szkole w Sławie...i tam tez pochowany jest jego Dziadek...Franciszek
Niewidziajło.
Szkoła w Sławie nosi imię tego bohaterskiego człowieka, który przed 65 laty walczył o nasze wybrzeże, a później dostąpił zaszczytu zaślubin z morzem....
Dziekuję Ci Luciu za Twoje informacje...

lucia

lucia 2010-03-28

razem z wnukiem pracowałam......

pegasus

pegasus 2010-03-28

CHWAŁA BOHATEROM !

lucia

lucia 2010-03-29

Franciszek Niewidziajło był frontowym przyjacielem mojego ojca.Razem walczyli z okupantem niemieckim,wyzwalali Polskę spod okupacji hitlerowskiej.
Franciszek bardzo często spotykał się z młodzieżą szkolną na apelach,wieczornicach i lekcjach historii.

(komentarze wyłączone)