Kazimiera Iłłakowiczówna
Czerwona róża…
Nie wiemy- jak przemówić,
spotkać się nie umiemy…
O różo, różo czerwona,
powiedz ukochanemu,
żeś mnie widziała tutaj
od płaczu pobielałą
że życie-
bardzo krótkie,
niewiele go zostało,
że nocą anioł mnie budzi,
jego imieniem wzywa….
O różo, różo czerwona,
powiedz mu-
niech przybywa!
jurekw 2014-07-07
Co za ostrość! Mam na myśli fotografię bo przecież treść wiersza z założenia autorki nie jest ostra, raczej na tęskną nutę pisana choć kończy się wykrzyknikiem;)
magdabo 2014-07-08
Pięknie pokazane pąki róż ... ładna całość Grażynko , pozdrawiam gorąco i życzę udanego całego tygodnia :)
ssstu6 2014-07-08
...heh, lubię gdy kwitnie i lubię JEJ owocki !! ; ))))
nie za wiele JEJ "na wyspie",niestety...
miłego wieczorku : )))))
(komentarze wyłączone)