mondia 2013-10-04
Oooooo czary mary.....te zasuszone konwalijki są urocze...nie spotkałam jeszcze ich w takiej postaci...super...
dobranoc :)))
marcysi 2013-10-05
zasuszone piękno;-)
a zachwycają równie mocno jak w pierwotnej postaci;-)
pozdrawiam ciepło Grażynko sobotnim porankiem;-)
(komentarze wyłączone)