jurekw 2013-05-30
Bardzo ładne są zdjęcia, które przywiozłaś z zagranicy.... dla mnie włóczęgi to woda na młyn. Zaraz sprawdzę co tam jest w last minute.... i frrrrrrrr odlecę:)
Zapomniałem o wizycie u profesora i o chrzcinach i o weselu... wszystko mam w tym roku skomplikowane.
gogogo 2013-06-04
Przepikne to foto!
(komentarze wyłączone)