Na pięknym zamku Grodno mieszkała śliczna księżniczka Małgorzata. Jej ojciec uważał, że rękę córki odda tylko godnemu tz. bogatemu młodzieńcowi. Traw chciał, że Małgorzata zakochała się w przebywającym w zamku przystojnym, odważnym, szlachetnym rzycerzu. Był on jednak biedny.
Staremu owdowiałemu sąsiadowi podobała się księżniczka Małgorzata. Postanowił się z nią ożenić. Książe był zadowolony z tego dostojnego, bogatego konkurenta do reki córki i postanowił oddać ją jemu.
Zakochana w młodzieńcu Małgorzata postanowiła postawić na swoim. Zaprosiła stargana spacer. Poszli nad krucza skałę, gdzie Małgorzata zepchnęła narzeczonego w przepaść.
Widział to Książe. Postanowił ukarać podstępną i nieposłuszna córkę. Kara za zbrodnie wówczas było wrzucenie do lochu głodowego. Tam tez trafiła Małgorzata. Jej lamenty dochodzące z lochu słychać do dnia dzisiejszego.
miluniu 2010-05-06
czesc kochana no wlasnie podobno tak tak mi moj brat wlasnie napisal:/
miluniu 2010-05-06
DZIEKUJEMY BARDZO:)NO PARANOJ NA DODANIE ZDJECIA DO KONKURSU KILKA DNI CZEKALAM:/
asiak78 2010-05-06
ciekawa legenda...i fotka oczywiście
dolores 2010-05-06
my mamy w sobotę Oli bierzmowanie a w niedziele chrzesniaka rocznice komuni...powiem ci Krzysiu ze taka pogoda w taki dzień to szkoda tylko tych dzieciaczków...mój Tomek też miał taka deszczową pogodę wstrętną...cały dzień w pomieszczeniu...aż szkoda gadać...
aggi75 2010-05-06
czego sie nie robi dla miłości :)
celinka 2010-05-06
Ciekawie...interesująco...strasznie...
mycha 2010-05-06
Mimo paskudnej pogody,pozdrawiam cieplutko i życzę dobrego humorku na dzisiejszy dzień:))
ulciau 2010-05-06
wow moja corka to malgorzata
laura06 2010-05-06
witam smacznej kawusi życzę,i pogody u mnie zimno i pada
fridaa 2010-05-06
Piękne ale smutny koniec
Miłego popołudnia Ci życzę i wieczorka,pozdrawiam
Lutka