..u góry przez sufit wpadła bomba zrzucona z samolotu przez Rosjan i było zniszczone wnętrze kościoła,a przez ogromną dziurę widać było niebo............i w tym miejscu nie ma malowideł ani fresków.
W 1865 r. spłonął do połowy ale w 2 lata został odbudowany...wokół też znajdują się kapliczki Drogi Krzyżowej.