Widziałam kiedyś czułość
zupełnie nie przypadkiem,
jaka łączyła wnuczkę
z jej ukochanym dziadkiem.
On jej ucierał nosek,
zaplatał warkoczyki...
i wręcz nie reagował
na jej codzienne krzyki.
Ona na głowie dziadka
ciosała ciągle kołki;
on zaś na każdy spacer
przynosił wnuczce fiołki.
Teraz każdego chłopca
co kocha ją ukradkiem,
wciąż próżno porównuje
z niezapomnianym dziadkiem (*;*)
hbabik 2012-01-21
ŚLICZNA FOTKA...MIŁOŚĆ WNUCZKI DO DZIADKA I I OGROMNA MIŁOŚĆ DZIADZIUSIA DO WNUSI....
wiesla 2012-01-22
Pozdrawiam serdecznie :)) Krysiu u mnie pada i straszny wiatr wieje.Mialam dwie wspaniale babunie i jednego dziadzia:)
aleks11 2012-01-22
Mała jest fantastyczna i podobna do Was.