Ciasto marzeń upiekę Ci dzisiaj
W środek włożę nieba okruszek
Mgły porannej zbieranej nad łąką
Wleję w niego cały dzbanuszek
Słodkie śliwki pokroję w cząsteczki
Pocałunkiem znaczone starannie
Plaster miodu położę na wierzchu
Wszystko razem upiekę w brytfannie
Z wierszy lukier roztopię w garnuszku
Dodam Twoich oczu migdały
Czekoladę utłukę w moździerzu
By smak miała gorzki, wspaniały
Z dumą z pieca wyjmuję swe dzieło
Nagle patrzę, czy czar to, czy psotka
Co innego włożyłam do ciasta
Znów się uczuć upiekła szarlotka !
jankewa 2011-10-24
Jestem pierwsza - heheh częstuję się ! :-))
Pycha :-))
Pozdrawiam Cię Krysiu i spokojnej nocy życzę :-)
Dobranoc :-)))