(36)
samire 2014-06-04
Widzę, że ktoś lubi się zadręczać do bólu...Krwisty befsztyk to przy nim mały pikuś... :)
A tak na poważnie...to pozwolę sobie na trochę prywaty jako, że "torturuję się" również "Akurat"...Tak sobie pomyślałam, że może kiedyś poczyniłbyś fotografię do mojego ulubionego kawałka:
http://www.youtube.com/watch?v=UhyeywiEzKo
Nieskromnie nadmienię, że zbliżają się moje imieniny...:)
Z góry dziękuję... :)
To się ośmieliłam...:))
krausew 2014-06-04
samire
faktycznie śmiało i znowu niedyplomatycznie droga Pani. :P
codziennie ktoś ma imieniny i gdyby tak każdy chciał... ;)
nie fotografuję pod utwory, ale czesto z szuflady coś dobieram, żeby usmażyć coś krwistego. :)
jako, że akurat lubię Akurat, to mogę obiecać, że coś z tym kawałkiem wrzucę niebawem.
zaś z okazji nadchodzących imienin wszystkiego najlepszego dla Ciebie.
kontent?
samire 2014-06-04
Nie wszyscy, nie wszyscy...tylko ja ośmieliłam się i to publicznie, żeby nie było...to po pierwsze :) Po drugie...na cholerę dyplomacja...? Szkoda czasu na certolenie się, bo jutro może już nas nie być ( kurde, powiało patosem ). To tylko skromne życzenie imieninowe, ale możesz to uczynić bez okazji, albo wcale i nie zadam wtedy pytania "Jak z tym żyć? " ;) Po trzecie...wierzę na słowo, że dotrzymujesz obietnic ( nie wiem czy powinnam...hm ). Po czwarte...mam nadzieję, że Twoja szuflada jest przepastna :) Po piąte...do moich imienin zostało jeszcze 27 dni :) Po szóste i ostatnie...tak...jestem zadowolona ;)
Ufff...
