(...)wykrzywione usta i koniuszki palców
zwiędłe, wpółprzymknięte oczy
rozstrzelone wyrwy
szlaki letnich przygód
książki w miękkiej oprawie
znaleźliśmy na ciemnej polanie
w blasku cieni
pośród szeleszczących traw
cichnącego śpiewu ślad
szklana rzeka
wir przeszłości
szereg chmur
miedziane niebo i wschód cienia
zbudowany most z westchnienia
widziałem na ciemnej polanie
dotykanie, zrozumienie, umieranie
gdy spostrzegę że zapada zmierzch
wszystkie blade rzeczy pod ziemią
odmienią się(...)
(blackfield)

https://www.youtube.com/watch?v=JeSr9gtfDiY