fajnie okazało sie że to przeze mnie Franek sie wywalił w tedy na jezdzie :(((
bo go pociągnełam za pysk do tyłu jak stanął dęba :((
teraz mi głupio... ale nie byłam w stanie nic zrobić ...nagle straciłam głowe i nie wiedziałam co sie dzieje ...
eh :(( jakoś źle mi z tym
KOŃ JEST NA NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM- zawsze jest przy tobie by cię posmyrać i uczynić świat lepszym miejscem
Radość nie bierze się z skakania, ścigania, ujeżdżenia konia, tylko z przebywania z nim !
Jeśli twój koń idzie z tobą z własnej woli, jeśli opiera głowę na twym ramieniu, jeśli patrzysz na niego i czujesz łaskotanie w żołądku jesteś przez niego kochany...
Pies patrzy na człowieka z pokorą
- Kot patrzy z góry,
-Ale koń patrzy człowiekowi w oczy i widzi go równym sobie