Dzisiejszy hardcore.
Pojechałam do szkoły jak zawsze, wróciłam z kotem :D który był...w szkole :D
Jechać autobusem pół miasta z kotem pod pachą- bezcenne. Dzięki Bogu zwerbowałam Daniela i po mnie, po nas przyjechał.
xlussi 2013-09-19
haha ja tez ostatnio kota przytargalam :)