Takie pozytywne :)
Kto wie co to za koń? :D


Właśnie buszuję na allegro, zachorowałam na masę kolejnych rzeczy! Między innymi na kolejne siodło, kurde. :D haha


Ale na razie się absolutnie nie wygłupiam i pewnie nie kupię NIC. OBY.
Nie mam na to kasy ;< a rodzice nie dadzą. Nie na "głupoty" :D hah.


Ale mam mały ni to plan, ni to zamiar, ni to jakieś wielkie marzenie, ale fajny pomysł! Pojechać na wakacje na obóz albo w ogóle wziąć kilka lekcji, podszkolić się. Wiedzieć co i jak, co do czego. Wtedy można zainwestować w sprzęt, wyszkolić konie. Zadbać o otoczenie, ogrodzenie itd. Wtedy mogłabym udostępnić konie innym. :)
I zawsze coś się zwróci :D