:*
Wczoraj wycieczka do Lublina. Najpierw ogród botaniczny-nuuuudy. Potem Plaza i Król Lew w 3D, to już było zajebiste :D
Później muzeum wsi lubelskiej. Tak se. Tam jest taki chuudy, srokaty wałach, w lekkim tarancie, po prostu ma kilka czarnych kropek i tyle. A baba mówi,że to tatarnt. Ja nie,że to srokacz, w tarancie. Niee, tarant to ma duże łaty, a srokaty jest siwo-biały! Ale ja mam trzy srokacze! Srokaty jest podobny do deresza. Ale deresza też mam!
Ktoś chyba nie odróżnia szpaka od srokacza, a srokacza od taranta xD haha
A na zdjęciu macie srokatą w leciutkim tarancie (miejscami białe kropki) oraz deresza. Są podobne, no nie? xD
Dzisiaj w szkole fajnie nawet. Nie narzekam.
Przyszłam do domu, posiedziałam, przebrałam się i do koni. Napoiłam, rozmawiając przez telefon, wypuściłam (rozmawiając przez telefon), potem naścieliłam rozmawiając przez telefon. Haha, to jest hardcore. Potem pobawiłam się z Rivierą, w wyrzut nogi na jabłko :D Kumaty stwór, ale jak nie ma jabłka, nie ma proszenia, haha :D
Potem chwilę wsiadłam, popisałam sms'y siedząc na koniu i to by było na tyle :D
Mrrr <3
kika5 2011-10-27
jaka Rivs czysta :D
kika5 2011-10-27
a od telefonu widzę, że ktoś jest uzależniony ^^
galopki 2011-10-27
hm... taki fajny ktos miał dzien.. lepiej powiedz z kim tyle gadałas i pisałas smski ... bo taka tajemnicza w tym wątku jestes