Arika.
Niedawno wróciłam... Ponad dwie godziny w poczekalni -,- masakra. Ale przynajmniej pooglądałam sobie na telefonie filmik z Perełką i tak się cieplej na sercu zrobiło :)
A co do mojego brzucha... Pewnie coś zjadłam, nie wiadomo. Niczego niepokojącego nie ma. Ale ginekolog się kłania ;] ;(
Rodzice pojechali do Majstra drzwi wymienic, ja jestem sama w domu. Chyba jeszcze pada. Poszłabym i wzięła Kajtka na trawkę, ale nie zostawię samych dzieci :(
dodane na fotoforum:
kika5 2011-04-17
ginekolog? oj współczuje Ci. :(
zdjęcie fajne, zgadzam się z notcą co do wzroku, przez co zdjęcie jest taki dzikie :D