Małżeństwo po przebudzeniu się:
- Całą noc śniłam,że jeździłam na rowerze. Jestem wykończona!
- A ja śniłem,że kochałem się całą noc!
- Ze mną?
- Nie! Ty pojechałaś gdzieś na rowerze.
Mało mnie na Garnuszku, bo roboty mam po kokardki. Ale taka uroda mojej pracy, że do maja jestem bez minuty luziku....
Pozdrawiam każdego z osobna i życzę ZDROWIA!
mis20 2020-03-11
Dobry wieczór Kasieńko:-))karteczka sliczna -Pozdrawiam najmilej słodkich snów*-*)))
babcia1 2020-03-12
Witaj Kasiu ale mimo że Cię mało to zawsze nas rozbawisz i pokażesz Super wytwory Twoich Rąk!!
krycha2 2020-03-12
A ja Kasiu wyszkoliłam parę osób i sami niech pitują. Byłam zbyt zmęczona pod koniec kwietnia.Zostały mi trzy osoby i już mam je z głowy..e-pity także.
Ładna kartunia..Pozdrawiam.