Ciasteczka dla dzieciaczków z przedszkola - miały być serduszka i kwiatuszki bez *niczego*, bo maluchy same dekorowały :)
Przepis:
3 szklanki+2 łyżki mąki, 250 g miękkiego masła (margaryny), szklanka+1/4 szklanki cukru, 1 jajko, 1 żółtko, 1/2 łyżeczki soli, łyżeczka proszku do pieczenia, cukier waniliowy.
Ze wszystkich składników zagnieść kruche ciasto i wstawić na 30 minut do lodówki. Ciasto wyciągać po kawałku z lodówki, rozwałkować, foremkami wykrawać dowolne kształty. Piec w piekarniku nagrzanym do 170*C ok.25 minut.
Kochani, dziękuję za każdy wpis pod moim zdjęciem. Chciałabym każdemu odpowiedzieć, ale nie starcza mi czasu :((( Obiecuję, że w tym dziesięcioleciu każego nawiedzę ;)
No i tradycyjnie garść babcinych mądrości:
Wiem,że obżarstwo to grzech i wiem,że będę smażyła się w piekle. Ale mam nadzieję, że obok będzie smażyła się karkówka :)))
Po kilogramie wiatru posyłam do każdego :)
dodane na fotoforum:
anad60 2015-08-05
Kaśka jak ja Ciem ocham za te dowcipy....:)))))))))))
wiesz ja tam w piekle z tom karkówkom wytrzymam *;*
Ciasteczka pyszniaste niech dzieciątka sobie zjedzom !
Pozdrawiam i buziaki zostawiam :)
coln21 2015-08-05
Ubaw po pachy z humorkiem i przy ciasteczkach....., czego jeszcze trzeba?-super!!!
Pozdrawiam:))
elen1 2015-08-05
no i jak tu Kasiu do Ciebie nie zaglądać od razu humorek jest
ciasteczka zamieniam na karkówkę pozdrawiam :)
jonna 2015-08-06
Śliczne te ciasteczka, jak z obrazka....Dowcip doskonały, ale jest trochę przestrogi, bo jak źle znosimy kilka dni żaru słonecznego, to nie daj Panie, wiecznego ognia.....To już wolę jeść kwaśne mleko....Hi,hi.....