Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie,
czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i ciebie.
Nie ma co gadać, po co udawać, że jeszcze coś nas łączy, stara zasada -miasto Warszawa, sama wyciągnij wnioski.
Zdjęcia do pieca, nie ma co czekać, sprzątnij ten p!#$%lnik i pokaż że mnie kochasz, odwróć się i ruszaj w pościg.
ZBYT WIELE SIĘ ZMIENIŁO, ODKĄD OSTATNIO GADALIŚMY.