chciało by się żeby jakość była lepsza i kto on , ale cóż.....oby pierwsze koty za płoty
Specjalistka/ niweedi/ powiedziała że to darownik/ inny spec potwierdził/ , a ja o nim znalazłem że :"Darownik przedziwny ma charakterystyczne zaloty – najpierw samiec napełnia nogogłaszczki nasieniem, następnie zabija muchę i oplata ją delikatnie pajęczyną. Gdy to uczyni, szuka gotowej do kopulacji samicy, a kiedy ją odnajdzie, ofiarowuje jej muchę, by odwrócić jej uwagę. Kopulacja trwa około godziny."
Tego nie widziałem
niweedi 2011-03-22
to chyba darownik... albo inny wałęsak (za mało pajączka widać, żeby to stwierdzić) znowu trzeba wejść w ten rytm, wyczuć kiedy robal ma juz dość i ostrzega żeby bliżej nie podchodzić bo zwieje... mnie z reguły zajmuje to cały kwiecień, a czasem nawet maj (zależy o jakiego robala chodzi)... jak na pierwszy raz to nie jest źle... darowniki potrafią być naprawdę szybkie jak się wystraszą, a ten odwrócił się tylko zadkiem:D następnym razem bedzie lepiej
ps. obiektyw to ZD 35mm makro 1:1 :) z muchą trochę mi się poszczęściło (to w zasadzie był pan much, troche mniej niż 1cm) dał mi podejść na jakieś 5cm (na matrycy wyszło gdzieś 1:2, fotka wykadrowana)
czamula 2011-03-22
mi się podoba...ładne ma oczka:)
lenka56 2011-03-23
Hmm... ma bardzo ciekawy profil ... i ten egipski makijaż ... :)