2.

2.

oba ujęcia właściwie prawie się nie różnią ale nie mogłam się zdecydować, które wstawić;-)

piesek wzbudzał ogólną ciekawość, łącznie ze mną...i zdradzę Wam, że były dwa, jeden z panem a drugi z panią:-)

halb09

halb09 2016-11-20

Wzbudza zainteresowanie, bo jest niezwykle przyjazny:)
Miłej niedzieli!

watroba

watroba 2016-11-20

jaki towarzyski ...

mpmp13

mpmp13 2016-11-20

Ogonek wskazuje,że wita wszystkich przyjaźnie. Pozdrawiam Kasiu .U nas ciepło ,bez wiatru ,słońce jak umie tak się przez śląskie pyły przebija.Spacer zrobiłam nad zalewem i po cmentarzu .

milan57

milan57 2016-11-20

Widać że bardzo towarzyski,lubi ludzi ,pozdrawiam

pantoja

pantoja 2016-11-20

Misio cudowny, nawet się uśmiecha...Mnie jeszcze interesuje to pęknięte drzewo...drugie z mojej lewej...

halka

halka 2016-11-20

Widać,że przyjaźnie nastawiony do ludzi...nawet macha z radości ogonkiem.Trzeba mieć sporą chatę aby trzymać takie pieski w domu.

lidia23

lidia23 2016-11-20

piesek zainteresowany spacerującymi:)
chyba chciał się zaprzyjaźnić:)

nastka

nastka 2016-11-20

...ciekawość i życzliwość tych ludzi cieszy ...piękne zdjęcia !...:)))

pantoja

pantoja 2016-11-20

re: ja też się narodziłam jesienią i to całkiem w listopadową ciemną noc. Nie pamiętam kiedy to było, na pewno bardzo dawno. Kto by takie drobiazgi chował w pamięci. Osiemnaście to na mur ale nie wiem jaki mnożnik stosować:))

kasiaaa

kasiaaa 2016-11-20

Uwielbiam Twoje komentarze:-)...ale już Ci to pisałam:-)...w rewanżu obiecuję przy najbliższej okazji bliżej się przyjrzeć temu pęknięciu w drzewie...mam już nawet pomysł na zdjęcie:-)

evita

evita 2016-11-20

Śliczne foto w słoneczny dzień...
Czy mi się wydaje czy tak dużo liści jest, że pan ma "zatopione" nogi... a jego pies łapy w liściach...

kasiaaa

kasiaaa 2016-11-20

dobrze widzisz:-)

iwatoja

iwatoja 2016-11-20

I widziałam oby dwa.

ewjo66

ewjo66 2016-11-20

ja na pewno bym już wisiała psu na szyi..:-)))

jako małe dziecko to robiłam - ku przerażeniu rodziców...bo nie zważałam na nic kiedy w zasięgu wzroku pojawiał się pies - i biegłam do niego...dodam, że nigdy mnie pies złośliwie nie ugryzł:-)

pantoja

pantoja 2016-11-20

Będę cierpliwie czekać na drzewo, zanim zrobi się z niego drewno:))

mibunia

mibunia 2016-11-20

No bo w parze raźniej:)))

lateska

lateska 2016-11-21

wlasciciel i jego psina sa wyraznie zadowoleni ze spotkan ze spacerujacemi ..

potezne drzewa rowniez budza zainteresowanie, tzn. mowie o sobie, lubie drzewa i ich urok, kazde jest inne, kazde budzi ciekawosc swoim wygladem .. kora, liscie galezie, *uciekajace* korzenie ..... uff rozpisalam sie

aam57

aam57 2016-11-21

Widać,że nie tylko my jesteśmy nim zachwyceni...

zezem

zezem 2016-11-23

Mastif pirenejski

Mastif pirenejski
Stróż i obrońca, niegdyś przed drapieżnikami, szczególnie wilkami i niedźwiedziami. Dzisiaj niezawodny stróż posiadłości i obrońca, łatwy do ułożenia. Przyjazny wobec ludzi, łagodny, pełen godności i bardzo inteligentny, a przy tym stanowczy i odważny wobec obcych, przed którymi nie cofa sie nigdy. W kontakcie z innymi psami dobrotliwy, zdaje sobie sprawę ze swojej siły. Zdarza mu nawiązać walkę, w której jest nadzwyczaj skuteczny, co jest wspomnieniem z dawnych lat, gdy bez trudu dawał sobie radę z wilkami. Głuche szczekanie wydobywa się z najgłębszych rejonów klatki piersiowej. Wyraz psa jest czujny.
A Twoim zdaniem powyższy opis pasuje do tego co widziałaś live ? :)

kasiaaa

kasiaaa 2016-11-24

pod poprzednim zdjęciem mibunia napisała, że to pirenejski pies górski, wygooglowałam oba, porównałam grafikę i bliżej mu do tego psa górskiego, ale być może to to samo...
a czy opis pasuje? pewnie tak, ale za krótko go widziałam;-)

(komentarze wyłączone)