...nie wypowiem..."

amala 2009-09-26

...jesteś również PIĘKNA...w każdym tego słowa znaczeniu :)

ipoco 2009-09-26

ja sowa, Ty sowa...a wiesz, ten fragment mi się najbardziej podoba też:)

karmena 2009-09-26

bo to kwintesencja utworu jak dla mnie...:)

ipoco 2009-09-26

też jesteś taka "oszczędna" w słowach?;)

karmena 2009-09-26

tylko w niektórych...:)

ipoco 2009-09-26

to niebezpieczne, bo...
słowa są w środku, a potem zamieniają się w krzyk, a na zewnątrz ich nikt nie słyszy. Kurcze znowu się wszystko połączyło. Krzyk, wrażliwość, słowa...heh;)

karmena 2009-09-26

ale z drugiej strony przemilczenia są konsekwencją róznych emocji... bo albo nie potrafimy wypowiedzieć pewnych słów... albo nie chcemy... bo wolimy w ukryciu, albo sądzimy, że ktoś jednak powinien je usłyszeć... i wtedy wrażliwość... krzyk...słowa...:)

ipoco 2009-09-26

Albo nie wypowiadamy, bo wiemy jak bardzo wiele dla nas znaczą. Nie wiem co lepsze, czy wypowiadanie ich w kółko bez świadomości ich ważności..aż stają się one takie nic nie znaczące, błahe, czy może wypowiedzenie raz, bądź milczenie. (To znaczy ja wiem, tak sobie tylko porównałam;)).

karmena 2009-09-26

ja też wiem...:)
i jeszcze nie wypowiadamy bo znaczą tak wiele, że tylko nieliczni mogą naprawdę je docenić...

ycnay 2009-09-27

...niż cały potok słów.