Bardzo smutny tryptyk z Tuam...........Irlandia.

Bardzo smutny tryptyk z Tuam...........Irlandia.

W miejscu ,w którym znajduje się ta kapliczka istniała "Fabryka aniołków", prowadzona przez zakonnice ze Zgromadzenia Matki Bożej Wspomożenia Wiernych .
Została zlkiwidowana w 1961 roku a budynki wyburzono w latach 70-tych. Działala 40 lat. Do dzisiaj zachował się tylko fragment muru.
Pod moim nogami , pod niezdyt grubą warstwą ziemi leżą ich doczesne szczątki ...niektóre bardzo malutkie, zaledwie 35-tygodniowe płody ,inne kilkuletnie dzieci... w cysternie-szambie.
Dzieci zrodzone z miłości, z namiętności ,z gwałtu. Niekochane wnuki ,dzieci niekochanych matek...796 małych ciałek.
Jak powiedziała moja znajoma Irlandka : jest to maleńki wierzchołek góry lodowej.
Dodam jeszcze ,że Irlandia gwarantuje prawo do godnego pochówku.
Wkrótce ruszą,zakrojone na szeroką skalę wykopaliska archeologiczne i badania genetyczne.
I na koniec pytanie...to nie były niepokalane poczęcia ,zatem gdzie są ojcowie tych dzieci?
https://tvn24.pl/.../irlandia-poczatek-identyfikacji-796...

https://en-m-wikipedia-org.translate.goog/wiki/Bon_Secours_Mother_and_Baby_Home?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc

dodane na fotoforum: