Lotyń <3

Lotyń <3

No więc wczoraj spanie pod namiotem było bardzo śmiesznie na początku wyszłyśmy na spacer a tam dalej taki wielki pies. Potem weszłyśmy do namiotu ale tam obok była droga na pole i się bałyśmy więc przeniosłyśmy go pod okno. Ale nnietoperz walną i myślałyśmy że to ktoś pięścią, wybiegłyśmy z piskiem z namiotu i nocka była u Oliwi w domu te opowieści o duchach i nocne koszmary :D
Pozdrawiam K.K

wisnia7

wisnia7 2013-07-01

hahaha pamiętam

dodaj komentarz

kolejne >