Historia-jakże tragiczna

basia55 2009-06-02

"prawdy i pamięci nie da się zakopać"...
Golgota Wschodu - poznałam tę tragiczną historię mając zaledwie 7 lat /podsłuchiwałam jak tata mój rozmawiał na ten temat ze swoim bratem, było ich 5-ro/ troje zginęło na Wschodzie, byli oficerami polskiej policji. Ostatni pożółkły list, pamiątka, relikwia opiewał datę grudnia 1941 r. z miejscowości Ostaszków - pisali, że niedługo na pewno wrócą do domu...
Nie wrócili...słuch o nich zaginął... Po wojnie szukali ich przez różne organizacje rodzice, siostra , mój tata i wujek. Ślad przepadł..., nikt nic nie wiedział...
Dziś, nie mam już ani listu-relikwii, ani nie ma nikogo z bliskich, pozostały jedynie pożółkłe fotografie i pamięć...historia, której zapomnieć nie wolno !
Co roku kolejna Rocznica mija...i tym bardziej, jeszcze więcej będzie - Pamięci !...
Jedno wiem na pewno - na przyznanie się do grzechu i słowo "przepraszam" stać tych naprawdę Wielkich...