Holandia i rowery.

Holandia i rowery.

Z czym kojarzy się Holandia? Jeśli nie wchodzić w zawiłości polityczne, historyczne i ekonomiczne to odpowiedź jest prosta – Holandia kojarzy się z wiatrakami, tulipanami i rowerami. Wiatraków zbyt dużo nie ma, tulipany kwitną na polach wiosną, a rowerów jest mnóstwo. Z czego to wynika, że Holendrzy upodobali sobie ten rodzaj pojazdu? Z czystej ekonomii. Holender to człowiek oszczędny. Utrzymanie auta w Holandii jest bardzo drogie - przeglądy, naprawy, a przede wszystkim parkingi. Opowiadał mi kuzyn, że na stałe płatne miejsce parkingowe czekał półtora roku. Przez te półtora roku na drogie parkingi publiczne wydałby tyle pieniędzy, że kupiłby drugie auto. Wielu Holendrów szuka więc miejsc bezpłatnych lub tanich, na których np.od godz. 21 do 6 rano płaci się 10 centów. W pozostałych godzinach stawka rośnie kilkadziesiąt razy. Jeśli znajdzie taki parking to jest on oddalony od domu czasem ponad kilometr. Rower okazuje się być tańszym w utrzymaniu, a poza tym mniej kłopotliwym. Nikogo tutaj nie dziwi rowerzysta jadący w garniturze, mający na nogach lakierki ani rowerzystka w szpilkach i w kreacji balowej.
Ja nie mam pojęcia jak właściciel znajdzie swój rower na takich specjalnych parkingach jaki widzimy na zdjęciu. Holendrzy są w tym mistrzami :)

dodane na fotoforum:

olga22

olga22 2015-10-18

... A CHODAKI I SERY??

krycha2

krycha2 2015-10-18

Miałabym problem znależć ten jeden..

halka

halka 2015-10-18

Taka ilość rowerów robi wrażenie;piękne ujęcie.

ewusia

ewusia 2015-10-24

Mnóstwo rowerów gęsto ustawionych,
a wszystkie do siebie podobne.
Jak tu znaleźć własny?

dodaj komentarz

kolejne >