upał niemiłosierny...wszyscy szukali ochłody
> > Dzwoni telefon. Mąż mówi do zony:
> - Jak do mnie to powiedz, ze ni ma mnie w domu.
> Zona odbiera i mówi:
> - Mąż jest w domu...
> Mąż:
> - Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!?
> - Bo to był telefon do mnie! - odpowiada zona.
adigonz 2010-07-12
Pozdrawiam serdecznie po Weekendzie zycze milego poczotku tygodnia i nadal ladnej pogody.Georg.
dotur57 2010-07-12
Nie narzekajmy,w końcu od tego jest lato...zimą będziemy marzyć o krótkich spodenkach :))
Miłego gorącego dnia Elu :)