Tato! Odszedłeś z tego świata, ale nigdy nie pozwolę ci opuścić mojego serca
fotka z netu
Za lasem, w zimnej mogile, pomnikiem przykryty…
leżysz w bezdechu z uśmiechem na twarzy,
Oczy zmrużone, włos posiwiały, trawą otulony w sercach naszych pamiętany
Patrzysz z ukrycia i pytasz co jeszcze się wydarzy…
Kto dziś zawita ? Kto piękne kwiaty w ofierze złoży?
Kto znicz zapali, kto łzę uroni…to my Twe dzieci tato ukochany