I patrzył na nas tymi swoimi smutnymi oczyskami.

I patrzył na nas tymi swoimi smutnymi oczyskami.

Przez dłuższy czas szedł za nami, w bezpiecznej dla niego odległości, a potem czmychnął gdzieś w bok.

jokam

jokam 2015-11-05

... o, tu widać jego zapadnie boczki...
...moja Lisiczka przy nim to spasiona klska... :((

maria57

maria57 2015-11-05

zgubił się na pewno i nie potrafi wrócić do swoich

dodaj komentarz

kolejne >