Bo bliźniaki zawsze działają z zaskoczenia. 1.

migi80 2011-02-23

ups... ;)))

wie47 2011-02-23

ha ha ha ale sie usmiałam z reportażu z nienacka :)...hehehe...niesamowite są te zapiski:)...pozdrawiam

pradzia 2011-02-23

Witajcie nam kochane słodziaczki! Czy Wy dzisiaj nie za bardzo rozrabiacie? Dziadziuś z Wami się bawi, codziennie prowadzi na spacery, a Wy co? Z nienacka pociągacie Go za nos, zatykacie buzię- to jak ma swobodnie oddychać? Ale widać, ze Dziadziuś jest szczęśliwy, mając takie kochane wnuczki. Pozdrowienia dla wszystkich! :-))))))))

catrin 2011-02-23

Dziadka za kinolka, czemu nie?

anna09 2011-02-23

Ten park to jest wlasciwie osrodek wypoczynkowy a kura znalazla sie tam przez przypadek na jednym z wielu placu zabaw na jakim bylismy :))Na innym parku jak bylismy 2 lata temu bylo mini gospodarstwo ze zwierzetami dla dzieci i bylo ciekawiej niz teraz bo nie bylo zadnych takich atrakcji dla dzieci :(((

majjka 2011-02-23

dziadek dawaj tego nosula....hihi super...

kas13 2011-02-23

świetnie!
miłego wieczorku życzę.....

asendy1 2011-02-23

Hi,hi....
A to psikus bliźniaki dziadziusiowi zrobiły:)
Och,ten dziadziuś ma dużo cierpliwości i znosi nawet takie małe podszyczypywanki.

Re: My i owszem,latem mieliśmy rowerek ale pożyczony z działki obok.
Chcieliśmy zobaczyć jak Rozi będzie sobie radziła z jazdą.
Nie bardzo rowerek zrobił wtedy wrażenie...
Stwierdziliśmy, że poczekamy i za rok kupimy jej własny.
Teraz ma większą radość i nawet próbuje nóżkami kręcić na pedałach:)