Stajnia Amara listopad 2011

Stajnia Amara listopad 2011

Pierwszy i za pewne ostatni raz jeździłam w tej stajni .

Ale trzeba przyznać, że Oskar super się ruszał ;D
I jak bardzo czuły na pomoce ;)
Nawet były mini wyścigi ;pp
Ale jednak żadne kopytniaki nie mają takiego przyspieszenia jak nasze ^^ ;>

W ogóle był taki piękny siwek < 33
Miałam na nim jeździć, ale chodził już, był cały mokry i w ogóle taki nerwowy .. Więc uznałam, że na pierwszą jazdę wolę spokojniejszego konia .
Ale Oskar też wcale taki spokojny miał nie być ^^
Ponoć miał brykać jak nie wiem co . A tu niespodzianka i był bardzo grzeczny :)
Nawet na sam koniec, ostatni kłusik, udało nam się z Paliną rozluźnić nasze czterokopytne i ładnie kłusowały z łebkami przy ziemi < 33

Ah jednak obydwie dalej mamy w sobie " to coś " co uspokaja konie ;d

Pozdrawiam ;d

blanks

blanks 2011-11-13

ślicznie :)

kokonie

kokonie 2011-11-13

super ! :D

kokonie

kokonie 2011-11-13

Oczywiście :) W piątek na nim jeździłam tylko na chwilę wzięłam Pitagorasa od koleżanki po chciała żebym na nim poskakała :)

kckonie

kckonie 2011-11-13

Super . ;D

agif20

agif20 2011-11-13

Supcio ;)

smyk98

smyk98 2011-11-13

Fajne :)

wenus67

wenus67 2011-11-13

uu to fajnie ;;DD kocham wasze poczucie humorku ;pp ;*;*;*<333

lili12

lili12 2011-11-13

Świetnie ; )
A dlaczego to by miał być wasz ostatni raz w tej stajni? ; (

dodaj komentarz

kolejne >