Patryk po przekroczeniu rowu wylewa wodę z buta. Ale postawił na swoim i podczołgał się na dwadzieścia metrów od żurawi.
janowa 2014-03-20
To ciekawe czy mu te żurawie na zdrowie wyszły, ale fotki ma pewnie lepsze od taty:)))
lena12 2014-03-20
Fajnie tak z synem w plenerze być...
Pozdrawiam cieplutko ...miłych chwil wieczornych życzę...:)))
leipz12 2014-03-21
...takie to już ''uroki'' naszego fotografowania ale zawsze warte zachodu i pewnego rodzaju poświęceń :-)
(komentarze wyłączone)