Logan testuje moją cierpliwość, był już kurczak, jagnięcina, różni producenci, gotowane na indyku, na kurczaku, teraz znalazłam takie coś,
Weci zawsze mówią, że pies z głodu przy własnej misce nie zdechnie i tego będę się trzymała ...
razdwa3 2016-04-25
Miałam ten sam problem z Ringusiem, czasami jadł 5 kg karmy, czasami 2, a czasami po 2 dniach miał dość. Początki były bardzo trudne, Ringuś do tego jest fizjologicznym rzygusiem, ale zawsze miałam w odwodzie surowe mięso mielone... Życzę cierpliwości :))
amirki 2016-04-26
I mają rację, trzeba przeczekać bo Ci karm dostępnych na rynku za chwilę zabraknie.
molly 2016-04-27
Nasz Bailey jak są cieczki, to robi jazdy z niejedzeniem. Wtedy kupujemy to: http://pokusa.org/karma-dla-doroslych-psow/
Paczka zawiera saszetki, z których robi się "sos" i polewa karmę. I problem znika, bo pies (wszystkie zresztą ;) ) rzuca się na michę!
Ja tam po czasach wystających żeber Joyka wolę dmuchać na zimne. Mogę wysłać saszetkę na spróbowanie, akurat mamy zapas :)