KARMEL

KARMEL

za zgodą osoby do tego upoważnionej
SZUKAMY DOBREGO DOMU dla KARMELA


Trudno pisać o czymś czemu się nie podołało, zawiodło, zwyczajnie nie dało rady, nie przewidziało wszystkiego, A tak jest w tym przypadku. I choć żal serce ściska, bo psisko chodzi za mną jak cień, jak osobista moja ochrona „przyklejony” w dzień i w nocy, to dla jego własnego bezpieczeństwa powinien odejść.
Mieszkam w pięknym miejscu, ale nie dla takich szaleńców jak Karmel. Swego czasu znajomy miał takie problemy ze sznaucerem , a i Mariola ze swoim Borysem. Jeśli ktoś widział jak nurt rzeki wciąga psa ku środkowi , ten wie o czym mówię…
Jaki jest Karmel, widać na zdjęciach, widać włożoną w niego pracę i troskę o zdrowie, które teoretycznie jest już ok. jednak wciąż należy bacznie go obserwować.
Zachowanie jego w domu jest bez zarzutu, pięknie potrafi czekać na michę, nie złodziejuje , uwielbia być szczotkowany ,lubi się bawić, zwłaszcza z opiekunem, zabawy z Kamą nigdy nie było, absolutnie nie jest nią zainteresowany. Jest super dobrze nastawiony na człowieka, każdego! Na rude potrafi burczeć , ale one go maja w głębokim poważaniu, Olek odburknął i niestety, nie skończyło się to dla niego dobrze…
Pamiętam wszystkie spacery, a były prawie codziennie i były też piękne, pod warunkiem, że Karmel nie wpadł na żaden trop… Jednak kilka zapamiętam szczególnie, m.inn. wyłowioną kaczkę i wycieczkę w nieznane, kiedy to Karmelek dał się złapać osobie świadomej , że „nasze” łąki , to strefa ochronna Parku Narodowego Ujście Warty. Ptasiego raju!
To właśnie po tym wyskoku zapadł „wyrok”, wcześniej myślałam, że jakoś dam radę, decyzję o oddaniu wciąż przekładałam na później…
https://www.garnek.pl/jagodaa/12311235
https://www.garnek.pl/jagodaa/8296788/kry-splywaja-z-warty-odra-czysta
https://www.garnek.pl/jagodaa/9641390

Karmel, to mocny pies o wspaniałej kondycji.

gadzina

gadzina 2011-03-30

ma swój charakterek.............trzeba kogoś stanowczego nad nim
a może po prostu musi jeszcze przejść jakąś tresurę?....pozdrawiam

razdwa3

razdwa3 2011-03-30

Wyobrażam sobie ile kosztowała Cię ta decyzja i ten tekst... Życie jest nieprzewidywalne... Karmel wygląda cudnie, nie ma śladu po jego poprzednim losie... Ale charakter płochacza pozostał:)
Robiłam rekonesans wśród myśliwych i znawców psów myśliwskich: Karmel na pewno potrzebuje bardzo silnego przewodnika, który go zdyscyplinuje, sceduje jego zainteresowania i umiejętności na pracę w polu. Jego poprzednia "samodzielność życiowa" może czasami objawiać się włóczęgostwem i kłusownictwem.
Trzymam kciuki za Karmelka. I za Ciebie...

baskadm

baskadm 2011-03-30

Zgadzam się w pełni.
Zrobiłaś, co mogłaś, a nawet więcej.
Dla własnego bezpieczeństwa Karmel powinien zmienić dom,
zanim narozrabia nieodwracalnie, stanie się krzywda jemu lub Tobie.
Nie może być tak, że skaczesz za nim w rwący nurt, czołgasz się pod kolczastym drutem itp.
Szukajmy kogoś, kto podoła nieposkromionemu w terenie charakterowi Karmela.
Kogoś, kto mieszka w takim miejscu, w którym myśliwskie zapędy Karmela nie będą mu zagrażały.
Zrobiłaś BARDZO DUŻO, Mieciu.
Większość poddałaby się już dawno.
Twoja decyzja to nie przegrana, a mądra, odpowiedzialna, pełna miłości decyzja podjęta dla dobra samego Karmela.
Bądź pewna, że to rozumiemy, i doceniamy to, co zrobiłaś dla tego przemiłego skad inąd psa.
Wystarczy zresztą popatrzeć na jego fotki, jak z zabiedzonego, łysego, biednego psa zmienił się w radosnego, zadbanego, pięknego, pełnego temperamentu płochacza.
I właśnie płochaczy temperament i charakter sprawił...

baskadm

baskadm 2011-03-30

I właśnie płochaczy temperament i charakter sprawiły, że podjełaś taką a nie inną decyzję.
Jestem z Tobą. Wiem, jak Ci ciężko.
Wiem, co wyprawiał na spacerach Karmel.
Wiem, ile zdrowia i nerwów Cie to kosztowało.
Trzymam kciuki za Karmelka.
I za Ciebie.
:*

mariola

mariola 2011-03-30

Czasem trzeba podjąć trudną decyzję dla nas, ale chyba lepszą dla psa… ja teraz wiem, że gdybym mieszkała w mieście angliki były by też zwrotem z adopcji. Podziwiam Cię …pies pięknie wygląda i jest, jaki jest… samowolka w Twoich okolicach jest nie dopuszczalna. I to jest mądra decyzja..
http://www.garnek.pl/mariola/2491438

http://www.garnek.pl/mariola/2491437

http://www.garnek.pl/mariola/2491434

http://www.garnek.pl/mariola/2491302/polaczone-rzeczki

mariola

mariola 2011-03-30

to są linki do miejsc gdzie Borys jest głuchy i ślepy i nic się nie liczy tylko woda... tu rzeka go porwała. Byłyśmy pewne, że dostał nauczkę...nic bardziej mylnego.. chwilkę odpoczął i dalej w to samo miejsce biegł... dlatego rozumiem Cie jak nikt inny i tylko mi czasem żal że moje dwa głupole nie mogą być u Ciebie na spacerach i nie mogą też mieszkać tam gdzie ja bym chciała

deresz

deresz 2011-03-30

Karmel wygląda pięknie to Twoja zasługa, szkoda, że ma taką wielką nieposkromioną pasję łowiecką.
Dokładnie rozumiem o czym piszesz.

keisim

keisim 2011-03-30

Rozumię Twoją decyzje .... jest słuszna,ale tak bardzo mi szkoda Karmela.Mam nadzieję że uda się znaleść dla niego tak dobry dom jak Twój i mądrego pana.Pozdrawiam

libra

libra 2011-03-31

oj kochany.. smutno nam:( trzymamy kciuki by udało się znaleźć taki dom w którym będziesz miał wszystko czego Ci potrzeba.. bez narażania życia na spacerach i zdrowia tych co Cię już pokochali..

majaki

majaki 2011-03-31

a mnie jest podwójnie smutno ...
żadnego psa nie polubiłam od razu ... tak jak jego! zaiskrzyło !
nawet ze swoimi oswajałam się tygodniami ...
jest mi go strasznie szkoda ... i wszyscy czujemy się okropnie

to pies jednego pana (przywiązuje się ! ) ale wymagający od tego kogoś wiele pracy ... zakładam, że ten ktoś będzie wiedział jak z takim psem pracować ...
Karmel niekoniecznie dogaduje się z innymi psami ...ogólnie są mu obojętne ...wobec Ikara był nawet uległy przyjacielski
Olek natomiast będzie miał pamiątkę na głowie do końca życia

jest to pies niezwykle inteligentny ... indywidualista ... do tego niezmordowany ... prędzej padnie niż odpuści ...
myślę, że jego nowy właściciel powinien mieć podobne cechy jw. + powinien być bardzo ale to bardzo opanowany ;)

dodaj komentarz

kolejne >